Niezapowiedziana nagła wizyta w ciągu tygodnia, wszystkie zapasy słodyczy wyjedzone .. i panika.. co ja podam? ech.. na szczęście mam zawsze w pogotowiu płat ciasta francuskiego .. więc do roboty.. Zaraz upiekę ciasteczka z marmoladą czyli Joulutorttu (fińskie ciasteczka) Przepis znalazłam TUTAJ
Składniki :
- Płat ciasta francuskiego
- Marmolada
- Cukier puder do smaku
Sposób wykonania.
Ciasto tniemy na kwadraty. Nacinamy na brzegach, zawijamy do środka. Na środek nakładamy marmoladę.
Pieczemy o 15 minut w temperaturze 220 stopni.
Posypać cukrem pudrem (Ja zapomniałam z tego pośpiechu ale nikt tego nie zauważył)
Smacznego :)
Są świetne!
OdpowiedzUsuńPodobnie jak nazwa.:)
Tak, ciasto francuskie zawsze ratuje honor domu w podbramkowych sytuacjach!
OdpowiedzUsuńfajny pomysł :) Przyda się jak przyjdą niespodziewani goście
OdpowiedzUsuńNada melhor que ter sempre algumas comidinhas gostosas para visitas inesperadas!
OdpowiedzUsuńUm abraço
Léia
Jak dla mnie ciasteczka idealne .) Bardo lubie ciasto francuskie zarowno w wersji slodkiej, jak i wytrawnej. Musze i ja sobie upiec :)
OdpowiedzUsuńo tak, ciasto francuskie już nie raz uratowało mnie z opresji :))
OdpowiedzUsuń@ Lekka - tak, masz rację :)
OdpowiedzUsuń@Kubełek smakowy - oczywiście, dlatego zawsze mam je w pogotowiu :)
@kulinarne-smaki - zawsze w pogotowiu w lodówce :)
@Cucchiaio pieno -Eu concordo com você :)
@majka - polecam, naprawdę są pyszne :)
@Kasiu - mnie także :)
Jak dobrze, że wymyślili coś takiego jak gotowe ciasto francuskie - też parę razy mi się przydało ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń@DominikaD - Masz rację Dominiko.. już kilkakrotnie miałam okazję się o tym przekonać :)
OdpowiedzUsuń