Musiałam zużyć śliwki jeszcze z zeszłego roku i szukałam jakiegoś przepisu na dobre ciasto ze śliwkami. Znalazłam w numerze 224 gazety „Ciasta domowe” przepis na ciasto jesienne. No cóż.. jeżeli się tak nazywa.. co mi szkodzi upiec go latem?
Ciasto wyszło przepyszne, na pewno nie raz jeszcze wrócę do tego przepisu. Nie za słodkie i delikatne w smaku, dokładnie takie jak lubię :-)
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka cukru pudru
- 200 g masła lub margaryny
- 4 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- Kilka kropel aromatu waniliowego
- ½ kg śliwek ( ja dałam mrożone)
- Tłuszcz do smarowania formy
- 2 łyżki bułki tartej
- 2-3 łyżki cukru pudru do posypania
Sposób wykonania:
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec nie przerywając ubijać dodać cukier i stopniowo po jednym żółtku.
Masło lub margarynę rozpuścić i wystudzić.
Do ubitej masy dodać przesianą mąkę, proszek do pieczenia, roztopione masło lub margarynę oraz kilka kropel olejku waniliowego i wszystko dokładnie wymieszać.
Przygotować tortownicę z kominem: wysmarować masłem lub margaryną i posypać bułką tartą. Na tak przygotowaną tortownicę wylać całe ciasto. Śliwki przekroić na pół ( jeżeli będą mrożone to na pewno będą już pokrojone bez pestek) i wyjąć pestki, poukładać nacięciami do góry na cieście.
Całość wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec 55 minut w temperaturze 180 stopni C.
Po wystudzeniu posypać cukrem
Smacznego :-)
Uwielbiam ciasta ze śliwkami:)
OdpowiedzUsuńJa także :-)
Usuńale ciacho! mimo pogody od razu zapachniało latem :)
OdpowiedzUsuńWyszło mi chyba za dobre, bo jeszcze szybciej znikneło niż je piekłam :-)
Usuńśliwek w tym roku jeszcze nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńpora to zmienić ;)
Ja już tak :-)
Usuńpowiedz mi proszę - rozmrażasz śliwki czy dodajesz mrożone od razu na ciasto?
OdpowiedzUsuńNie, nigdy nie rozmrażam bo by mi się porozwalały :-)
UsuńCiasto wyszło przepyszne:) mniam mniam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przepis się przydał :-)
UsuńWitam mam nadzieje że ciasto jeszcze wyrośnie bo piekę już 25 minut i co prawda trochę wyrosło ale nie takie jak na zdjęciu jest okazane chyba nie wyjdzie zakalec? (:
OdpowiedzUsuńPowinno być dobrze, choć czasami i sama nie wiem dlaczego robimy coś n-ty raz a tu masz babo placek, nie wyszło.. Kiedyś miałam tak z blokiem czekoladowym.. robiłam go przynajmniej 2 razy w miesiącu.. był pyszny. Któregoś dnia użyłam tych samych produktów, tej samej firmy.. i wyszedł mi tłusty zlepek.. Do dzisiejszego dnia analizuję jak to mogło sie stać i naprawdę nie wiem :-)
UsuńZrobiłam wczoraj to ciasto :)
OdpowiedzUsuńI tak robiłam i myślałam czy nie brakuje tu mleka :) aż zajrzałam do przepisu jednak mleka brak :)
Tak prosty przepis, a jakie pyszne wyszło.
Tak, to prawda jest naprawdę pyszne :-)
Usuń