Już
dawno nie piekłam ciast drożdżowych, postanowiłam więc, że
upiekę babę drożdżową. Przepis wzięłam z tej strony. . Z podanego przepisu
wychodzą dwie średniej wielkości babki. Początkowo miałam
zmniejszyć ilość składników o połowę, ale całe szczęście,
że tego nie zrobiłam bo babka zniknęła w dwa dni. Jest tak
delikatna i puszysta, że nie mogliśmy się jej oprzeć :-)
3,5
szklanki mąki
50
g świeżych drożdży lub 21 g suchych
6
roztrzepanych żółtek
1
roztrzepane jajko
1
szklanka letniego mleka
szczypta
soli
½
szklanki cukru
125
g roztopionego i wystudzonego masła lub margaryny
2
łyżeczki ekstraktu cytrynowego lub aromat cytrynowy
150
g rodzynek
W
przypadku, gdy używamy świeżych drożdży, należy z odrobiny mąki
cukru i mleka zrobić zaczyn, jeżeli mamy drożdże suszone czynność
tą pomijamy.
Mąkę
przesiać, dodać drożdże cukier i sól i wszystko wymieszać.
Dodać rozmącone żółtka i jajko, mleko, ekstrakt cytrynowy i
rozpuszczone, schłodzone masło lub margarynę. Całość zmiksować
bardzo dokładnie.
Pod
koniec miksowania dodać rodzynki.
Ciasto
przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia
objętości na około 1 – 1,5 godziny.
Wyrośnięte
ciasto wyrobić jeszcze raz i przełożyć do dobrze natłuszczonych
i posypanych bułką tartą foremek do 1,3 wysokości, nie więcej bo
bardzo jeszcze urośnie.
Ciasto
w foremkach pozostawić do ponownego wyrośnięcia do momentu aż
wyrośnie wyżej niż jest wysokość foremki.
Wyrośnięte
ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 30 minut w
temperaturze 170 stopni C.
Przed
wyjęciem sprawdzić patyczkiem, czy baby nam się upiekły. Jeżeli
patyczek jest suchy to znaczy, że są już upieczone.
Po
wystudzeniu można baby posypać cukrem pudrem lub polukrować.
Składniki na lukier:
1
szklanka cukru pudru
3
– 4 łyżki wody.
Sposób wykonania:
Cukier
puder rozetrzeć z wodą i polać upieczoną babkę.
Smacznego
:-)
Jaka apetyczna:)
OdpowiedzUsuńAle zapachniało babką, już bym zjadła kawałeczek
OdpowiedzUsuńNo nie, cudowna! Jak na Wielkanoc! Ja też jestem miłośniczką drożdżowego ciasta, jak zapewne zauwazyłaś, bo nie jest słodkie i zamulające. Stanowczo muszę upiec taką na święta :-)
OdpowiedzUsuń