Wprawdzie święta już minęły i
sezon na mazurki się skończył, ale postanowiłam uzupełnić
zaległe przepisy. Niestety nie miałam wcześniej siły po grypie a
potem czasu na publikowanie na bieżąco.
Dzisiaj pierwszy z zaległych
świątecznych przepisów na mazurek kajmakowo – kakaowy. Wspaniałe
kruche ciasto z kajmakiem to jest dokładnie to co najlepiej lubią
moi bliscy :-)
Przepis na spód pochodzi z książki
„Smaczne i zdrowe ciasta domowe”
Składniki spód ( na dużą
blachę):
400g mąki krupczatki
250 g masła lub margaryny
125 g cukru pudru
2 żółtka ugotowane na twardo
1 żółtko surowe
Sposób wykonania ciasta:
Z podanych składników zagnieść
jednolite ciasto a następnie zawinąć w folię i włożyć na dwie
godziny do lodówki, żeby się schłodziło.
Schłodzone ciasto rozwałkować na
wielkość blachy. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, położyć
rozwałkowane ciasto. Brzegi ciasta zaokrąglić tak aby były wyższe
niż reszta ciasta ( żeby polewa nie uciekła).
Ciasto po nakłuwać widelcem a
następnie wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec 25 minut w
temperaturze 200 stopni C.
Składniki na masę kajmakowo –
kakaową
300 – 400 g masy kajmakowej
1 łyżka kakao
2 łyżki miękkiego masła.
Dodatkowo do przybrania:
płatki migdałowe
migdały całe
daktyle
Sposób wykonania:
Do masy kajmakowej dodać kakao , masło
i wszystko zmiksować na jednolitą masę. ( U mnie kajmak niestety
miał mnóstwo grudek i na zdjęciu to widać)
Na upieczony wystudzony spód wyłożyć
masę kajmakową a następnie przybrać bakaliami według uznania.
Smacznego :-)
wspaniale wygląda Twój mazurek :)
OdpowiedzUsuńa co do grypy, to mnie dopadła w same święta i nadal mnie dręczy :/
Smakowity :)
OdpowiedzUsuńJa do mazurka przekonałam się dopiero w tym roku. I już nie popuszczę. Każde święta Wielkanocne będzie z nami.
Boże, ja też schorowałam przez same święta! I nie zdołałam zrobić mazurka, a co roku mamy! (bo musiałam babkę piec 2 razy). twój jest z tych, które moi uwielbiają, przez kajmak. Słyszałam tez, że ciasto z gotowanym żółtkami jest wyjątkowo kruche :-)
OdpowiedzUsuńPychota!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie ;D
OdpowiedzUsuńnie przepadam za mazurkami, bo są straszliwie słodkie, ale to tłumaczy czemu są zawsze takie płaskie.
OdpowiedzUsuńCudnie przybrany :)
Pozdrawiam i życzę więcej zdrowia na nadchodzące dnie i tygodnie :)
Monika
wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńAhhh, świąteczne wypieki... ;)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny i ładnie ozdobiony :)
OdpowiedzUsuń