niedziela, 20 października 2013

Chleb żytni z ziemniakami i suszonymi pomidorami na drożdżach



Ciągle, w biegu i na wszystko brak czasu. Zastanawiam się jak to robią inni, że publikują codziennie lub kilka razy dziennie swoje przepisy.  Ja mam laptop zawalony zdjęciami, które w pośpiechu udało mi się zrobić przy okazji jakiegoś pieczenia lub gotowania i obiecuję sobie że na pewno na nie znajdę czas a na obietnicach się kończy.

Wymiana piekarnika na nowy z większą opcją programów pieczenia pozwoliła mi dopiero zauważyć jak ważny jest dobry piekarnik ( i wcale nie taki drogi).  Ostatnio piekłam kilka swoich ulubionych potraw i są o niebo lepsze niż w poprzednim piekarniku.  

Dzisiaj podam przepis pochodzący z miesięcznika „Lubię gotować „ nr 10/2012 na chleb żytni z dodatkiem ziemniaków. Przepis  zmodyfikowałam, dodając zioła i suszone pomidory.
Już dawno nie jadłam tak delikatnego i pachnącego chleba, który nawet 3 dni po upieczeniu nie stracił nic ze swoich właściwości.

 Z podanego przepisu wyszły mi dwie podłużne foremki trochę szersze od tradycyjnych keksówek.


Składniki:
1 kg mąki żytniej, typ 720
100 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
½ szklanki wody do rozczynu + woda z ugotowanych ziemniaków do ciasta
5 średniej wielkości ziemniaków
2 łyżeczki soli
2 łyżki suszonych pomidorów ze słoiczka, drobno pokrojonych
2 łyżeczki suszonej bazylii
1 łyżeczka prażonej cebulki
Szczypta mielonego kminku.

Dodatkowo do smarowania:
1 rozmącone jajko
1 łyżka mleka
1 płaska łyżka maku do posypania



Sposób wykonania:
Ziemniaki obrać, pokroić na mniejsze kawałki i zalać taką ilością wody, aby sięgała 1-2 cm ponad ziemniakami. Ziemniaki ugotować i przepuścić przez praskę. Wodę w której gotowały się ziemniaki pozostawić do ciasta.
Z drożdży, cukru i ciepłej ( nie gorącej) wody zrobić rozczyn ( wszystko razem wymieszać) i odstawić w ciepłe miejsce do momentu aż drożdże ruszą.
Z wszystkich składników zagnieść jednolite i gładkie ciasto a następnie pozostawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
Po tym czasie ciasto krótko wyrobić i pozostawić do ponownego wyrośnięcia na około 30 minut.
Po tym czasie ciasto wyrobić po raz trzeci i przełożyć do wysmarowanych tłuszczem foremek. Tym razem pozostawić do wyrośnięcia na około 40 – 50 minut.

Gdy ciasto podrośnie można je naciąć a następnie posmarować wierzch rozmąconym jajkiem zmieszanym z łyżką mleka i posypać makiem lub innymi ziarnami

Piekarnik nagrzać do temperatury 210 stopni. Na dno piekarnika położyć naczynie z wodą.
Chleb wstawić do nagrzanego piekarnika do 210 stopni i piec 10 minut, a następnie zmniejszyć temperaturę do 190 stopni i piec kolejne 25 – 30 minut.*

Po wyjęciu z piekarnika studzić na kratce.

*Chleb będzie upieczony, gdy podczas postukania go ręką wyda głuchy dźwięk.

8 komentarzy:

  1. Wygląda przepysznie! :) A z remontami to już tak jest - wieczny bałagan i zamieszanie, ale efekt końcowy zawsze rekompensuje całe te zamieszanie ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trwało to całe dwa miesiące, już czasami miałam dość :-)

      Usuń
  2. Witaj gorąca Kobieto:)
    Kiedyś miałam przyjemność jeść chleb z ziemniakami, a za jakiś czas z burakami cukrowymi. I szczerze ten z ziemniakami był lepszy. Sama się za wypiek nie brałam, wolę na gotowca iść. :P
    Twój mnie urzekł...skórką i makiem, uwielbiam wszystko co makiem czuć!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ziemniaki nadają pieczywom puszystość i przedłużają świeżość :-)

      Usuń
  3. Wiem jak to jest być w biegu. Sama nie raz chciałabym usiąść i na spokojnie opublikować parę przepisów, albo po prostu upiec drożdżowca:)
    Opis na chlebek brzmi kusząco, najbardziej to ta jego świeżość przyciąga:) Wypróbuję na pewno:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, ciągle mi brakuje czasu.
      Polecam ten chlebek, naprawdę jest pyszny :-)

      Usuń
  4. Grażka, ja to nawet zdjęć nie mam czasu zrobić...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz :)