Uwielbiamy wszelkiego rodzaju pierogi, kluski, pyzy.. itp. A już dawno żadnych takich potraw nie było w naszym menu. Stęskniliśmy się do tego stopnia za pierogami , że postanowiłam podwoić ilość składników i wyszło mi ponad 100 ruskich pierogów.
Podaję przepis na ok. 50 małych pierogów:
3 szklanki mąki pszennej
1 szklanka wrzącej
1 jajko
szczypta soli
Składniki na farsz:
30 dag białego sera
75 dag ziemniaków
3 cebule
20 dag boczku
sól pieprz do smaku
Sposób wykonania
Ziemniaki ugotować w całości, wystudzić i obrać. Przepuścić przez praskę lub zemleć.
Zemleć również biały ser.
Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju na patelni, do chwili aż się zeszkli. Pod koniec smażenia dodać pokrojony w kostkę boczek.
Połączyć razem zmielone ziemniaki i ser, dodać wystudzoną cebulę i doprawić wszystko do smaku.
Przygotować ciasto:
Mąkę wymieszać z jajkiem i szczyptą soli, Dodać ciepłą wodę i dokładnie zagnieść ciasto.
Gotowe ciasto rozwałkować, podsypując mąką ( grubość 2- 3 mm) i wykrawać kółka szklanką.
Na każde kółko nakładać gotową masę i zlepić ze sobą.
Przygotować lekko osoloną wrzącą wodę.
Wrzucać pierogi dopiero kiedy zagotuje się woda. Gotować od chwili wypłynięcia 3-5 minut.
Podawać na gorąco wraz ze smażoną cebulką i skwarkami
Smacznego :)
wyglądają przepysznie, wstyd się przyznać ale nigdy ruskich pierogów nie konsumowałam . . . trzeba to koniecznie zmienić
OdpowiedzUsuńruskie bardzo lubie ale sama jeszcze nie robilam:)
OdpowiedzUsuńPycha ! Moja rodzinka uwielbia, poszłyby od razu :)
OdpowiedzUsuńponad 100? tyle dobrego, pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńTrochę wysiłku i masz bardzo smaczny obiad
OdpowiedzUsuńPyszne! Ładna zmiana! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo kochana to się nalepiłaś setka pierogów ,a paluszki cię nie bolą:)) Lubię rusie muszę zrobić może teraz z twojego przepisu bo ja nie dodawałam boczku do środka tylko na zewnątrz jako okrasę:)
OdpowiedzUsuń@MAUGUSTYNA - ja natomiast kupiłam książkę o kluskach i innych podobnych i szaleję w kuchni ;-)
OdpowiedzUsuń@Izaa - polecam, to naprawdę nie jest trudne :)
@ grazyna - Grażynko, moje znikły w dwa dni ;-)
@Kaś - a no tak Kasieńko jakoś poniosła mnie fantazja i jak się rozmachałam to ponad 100 ;)
@Avelina - Szybciej znikają niż się je robi :)
@Kamila - dziękuję Kamilko :)
@co by tu zjeść? - Kasiu, ja dodałam boczek po raz pierwszy bo kupiłam nową książkę o kluskach, makaronach i teraz szaleję w kuchni :)
A paluszki rzeczywiście mogą się zmęczyć, bo to trochę pracochłonne :)
Pierożki? Nie no.. chcę je! ;-D Rozkochałaś mnie tym zdjęciem ;-D Jestem Pierogowa Baba ;-D
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Też uwielbiam ruskie mmm :-)
OdpowiedzUsuń