Święta się
zbliżają, więc postanowiłam wypróbować przepis znaleziony w
jednej z gazet na piernik z bakaliami.
Polecam, jest bardzo
dobry :-)
Przepis na średnią
blaszkę ciasta. Ja miałam kwadratową tortownicę.
Składniki:
500 g mąki pszennej
1 łyżka kakao
1 czubata łyżka
przyprawy do piernika
½ szklanki cukru
3 jajka
1 łyżeczka sody
250 g miodu
150 g masła lub
margaryny
1 szklanka kefiru
lub jogurtu
200 g pokrojonych
bakalii: suszone morele, śliwki, rodzynki, żurawina, migdały,
orzechy.
Sposób
wykonania:
Mąkę zmieszać z
kakao, sodą i przyprawą do piernika.
Miód rozpuścić
razem z masłem lub margaryną i wystudzić.
Białka utrzeć na
sztywno. Pod koniec nie przestając ubijać dodać stopniowo cukier.
Gdy cukier z białkiem będą dobrze ubite, dodawać stopniowo po
jednym żółtku.
Do ubitej masy
jajecznej dodać mąkę zmieszaną z pozostałymi sypkimi składnikami
i całość dokładnie wymieszać. Dodać rozpuszczony i wystudzony
tłuszcz z miodem a na koniec maślankę.
Gdy wszystkie
składniki będą ze sobą połączone, dodać pokrojone bakalie i
wymieszać.
Ciasto przełożyć
do wyłożonej papierem do pieczenia blachy.
Całość wstawić
do nagrzanego piekarnika i piec 60 minut w temperaturze 180 stopni C.
Przed wyjęciem
sprawdzić patyczkiem, czy ciasto się upiekło.
Smacznego :-)
Uwielbiam taki domowy piernik!!! I duuużoooo bakalii :) wspaniały :)
OdpowiedzUsuńOooo, już pachnie na blogach świętami...
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze w nadchodzącym 2016 roku życzy Marzynia :-)
OdpowiedzUsuń