Ten przepis zawsze się sprawdza, wtedy gdy mamy mieć gości, a mało czasu na dłuższe siedzenie w kuchni. Przepyszne danie i bardzo wciągające. ;-)
Składniki:
- 10 cienkich parówek
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 10 plastrów sera żółtego.
- keczup lub sos do polania gotowych parówek
Sposób wykonania:
Parówki obrać z folii i przeciąć na pół, tak aby powstało 20.
Ciasto francuskie podzielić na 20 prostokątów. Na każdym prostokącie kłaść połowę plasterka sera a na to parówkę.
Zrolować ciasto wraz z parówką i lekko docisnąć końce ciasta tak, aby ser nam nie wypłynął podczas pieczenia.
Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia i ułożyć na niej parówki zawinięte w ciasto.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok. 15 minut ( aż do zarumienienia się ciasta ) w temperaturze ok.200 stopni C.
Najlepsze ciepłe.
Można dodatkowo polać ketchupem lub innym sosem według uznania.
Smacznego :-)
no to zrobiłam się głodna:))
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja :)
OdpowiedzUsuńSzybki i smacznie..
OdpowiedzUsuńcałkowicie jestem ZA ! moje maluchy uwielbiają!
OdpowiedzUsuńZnam je i ja, faktycznie świetne, ratują mnie przy niezapowiedzianych gościach albo nagłym napadzie głodu u domowników:)
OdpowiedzUsuńSzybkie i niezawodne? Już to lubię !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, dawno Cię nie widziałam ;-D
www.przysmakiewy.pl
To ciasto zawsze smacznie wychodzi :)
OdpowiedzUsuńDawno pleśniaka nie jadłam, pychota!
OdpowiedzUsuń