Dopadło mnie ostatnio przeziębienie, więc musiałam zrobić sobie przerwę od gotowania i pieczenia. Gdy się poczułam lepiej wzięłam się za zrobienie krakersów. Delikatne i kruche, w sam raz zamiast coś na ząb ;-)
Przepis wzięłam z tej strony.
Składniki:
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka mąki krupczatki
3 łyżki masła lub margaryny
3/4 szklanki wody
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka maku
1 łyżeczka ziaren sezamu
1 łyżka kminku
1 rozmącone jajko
Sposób wykonania:
Mąkę pszenną i krupczatkę wymieszać z sola, dodać masło i stopniowo wodę. Zagnieść jednolite ciasto.
Pozostawić ciasto pod przykryciem ok 2 godzin w temperaturze pokojowej.
Ciasto podzielić na kilka części i każdą rozwałkować cienko a następnie wykrawać nożem lub radełkiem kwadraty.
Przed wstawieniem do piekarnika posmarować rozmąconym jajkiem i posypać ziarnami.
Gotowe krakersy układać na wyłożonej papierem blasze.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 10 minut do momentu aż się lekko zarumienią w temperaturze 200 stopni C.
Smacznego :-)
uwielbiam chrupać krakersy.
OdpowiedzUsuńPycha! Szybko wracaj do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńMuszą być smakowitą przegryzką;)
OdpowiedzUsuń