Znalazłam
ten przepis w jednym z numerów gazety TINA.
W oryginale bułeczki były z makiem i śliwkami. Ja ponieważ miałam
otwartą puszkę z masą makową, postanowiłam ją wykorzystać do drożdżówek lecz
bez śliwek bo akurat nie miałam.
Drożdżówki wyszły przepyszne. Niesamowicie puszyste i
delikatne. Polecam.
Przepis na 12 drożdżówek:
Składniki na ciasto:
2 i 1,2
szklanki mąki
15 g
suszonych drożdży
4 łyżki
cukru
2/3 szklanki
mleka
1/3 kostki
masła lub margaryny
1 torebka
cukru waniliowego
1 jajko
Nadzienie:
250 g
gotowej masy makowej
Dodatkowo rozmącone
jajko do posmarowania
Sposób wykonania:
Masło lub
margarynę rozpuścić, dodać mleko i wymieszać. Mleko z margaryną powinno być
lekko ciepłe.
Do mleka
margaryny dodać pozostałe składniki i zagnieść jednolite i gładkie ciasto.
Uformować kulę i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Do momentu aż
ciasto podwoi swoją objętość na około 1 godzinę.
Wyrośnięte
ciasto ponownie krótko wyrobić, podzielić na dwie części. Każdą część
rozwałkować na placek o grubości około 1 cm i podzielić na 6 równych pasków.
Na każdym
pasku rozsmarować równomiernie masę makową.
Posmarowane
paski zawinąć w rulon tak aby powstał ślimaczek. To samo zrobić z drugą połową
ciasta.
Gotowe
drożdżówki układać na wyłożonej papierem blaszce i pozostawić na 20 minut żeby jeszcze
podrosły.
Przed
wstawieniem do piekarnika wysmarować je na wierzchu rozmąconym jajkiem.
Całość wstawić
do nagrzanego piekarnika i piec około 30 – 40 minut w temperaturze 180 stopni
C.
Po
wystygnięciu można posypać drożdżówki cukrem pudrem.
Smacznego
:-)
O Grażynko...ale świetne makowe zawijasy. Bardzo lubię wszelakie makowe wypieki. :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne !!!
OdpowiedzUsuńA Ty mi Grażynko furt robisz słodką konkurencję :-D
OdpowiedzUsuń