Dzisiaj po raz
pierwszy skorzystałam z z zamrożonych tegorocznych owoców.
Znalazłam
przepis na ciasto wczesnojesienne na tej stronie. Wspaniałe puszyste ciasto z
mnóstwem porzeczek. Wprawdzie w oryginale podana jest blaszka o wymiarach 20 x
20.. ale wydaje mi się, że jest za duża, bo ciasto wychodzi bardzo niskie.
Zdecydowanie poleciałabym małą keksówkę bo jest to przepis na mniejszą porcję
ciasta. Ja do ciasta dałam mrożone porzeczki.
Składniki:
- 1 ,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- ½ szklanki cukru
- 3 jajka
- 6 łyżek stopionego masła lub margaryny
- 1 łyżka mleka
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 200 g porzeczek
Sposób wykonania:
Jajka utrzeć
na puszystą masę razem z cukrem.
Do ubitej masy
dodać rozpuszczone i schłodzone masło
lub margarynę, cukier waniliowy, mleko, sól oraz mąkę zmieszaną z
proszkiem do pieczenia i wszystko dokładnie wymieszać.
Dodać
porzeczki i wymieszać.
Małą keksówkę
wysmarować tłuszczem i posypać bułką tartą, wlać gotowe ciasto.
Całość wstawić
do nagrzanego piekarnika i piec 40 minut w temperaturze 190 stopni C.
Przed wyjęciem
z piekarnika sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest upieczone.
Jeżeli
patyczek jest suchy to ciasto można wyjąc z piekarnika.
Po wystudzeniu
można ciasto posypać cukrem pudrem.
Smacznego :-)