Dostaliśmy jabłka papierówki od rodziców i zastanawiałam się do czego część z nich zużyć. U Krzysztofa na wspaniałym blogu kulinarnym "Kulinarny karnet Christophera znalazłam TUTAJ przepis na przepyszne racuszki , więc od razu zabrałam się za ich robienie. Z podanego przepisu wyszło mi 20 racuszków. Polecam, są naprawdę wspaniałe :-)
Składniki:
2 szklanki mleka
3 szklanki mąki
30 g drożdży świeżych lub 15 g drożdży suchych
2 łyżeczki cukru
1 duże jajko lub 2 małe
szczypta soli
2 duże jabłka pokrojone w kostkę.
Dodatkowo:
Olej do smażenia
Cukier puder do posypania racuszków
Sposób wykonania:
W przypadku, gdy mamy świeże drożdże należy z drożdży, 2 łyżek mąki i połowy szklanki mleka zrobić zaczyn i pozostawić na piętnaście minut aż drożdże zaczną pracować ( gdy mamy drożdże suche, czynność należy pominąć).
Podrośnięty zaczyn połączyć z pozostałymi składnikami i wszystko dokładnie wymieszać.
Całość pozostawić na ok 1,5 godziny aż ciasto podwoi swoją objętość.
Nakładać łyżką na rozgrzany tłuszcz. Smażyć z obu stron aż się zarumienią. Płomień nie powinien być zbyt duży gdyż racuszki bardzo łatwo się palą.
Gorące wykładać na rozłożonych na tacy ściereczkach papierowych, wchłoną one nadmiar tłuszczu.
Jeszcze gorące posypać cukrem pudrem
Smacznego :-)
smak dzieciństwa :D
OdpowiedzUsuńMój także :-)
UsuńCzy z tego przepisu można zrobic wersje bez jabłek ?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak :-)
Usuńpyszności! a najlepsze robiła moja babcia ;)
OdpowiedzUsuńU mnie mama :-)
OdpowiedzUsuńI się pojawiły pyszne placuszki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj tak, bardzo pyszne :-)
UsuńJak u mojej babci.
OdpowiedzUsuńPuszyste,pachnące jabłkami.
Chyba sama sobie je zrobię...
A u mnie prawie takie jak u mamy.. bo ona robi najlepsze :-)
UsuńSzarlotka i racuchy...to choroba mojej rodziny w tym letnim czasie. Możemy objadać się non stop!!! racuszki robię na zsiadłym mleku tak jak moja babcia. Mniamuśne zdjęcie!!!
OdpowiedzUsuńMoja mama robi wspaniałe racuchy :-)
UsuńDziękuję Agnieszko :-)
Fajne racuszki, jak dawniej w rodzinnym domu. A blog Christophera rzeczywiście jest świetny, szkoda, że tak mało ludzi tam zagląda.
OdpowiedzUsuńW moim także.
UsuńA blog Krzysztofa chyba się rozkręca. To wspaniały kucharz :-)
Pyszne placuszki, moja mama wciąż takie robi, ja robię na zmianę to z jabłkami, to z twarożkiem(lubię ten z lidla), równie smaczne:)
OdpowiedzUsuńA ja Marlenko muszę zrobić z jakimś innym owocem.. może bedą pyszne.. podsunęłaś mi niezła myśl :-)
UsuńPyszne są takie placuszki, spróbuj zrobić takie z cukinią, teraz na czasie, polecam :-)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować :-)
Usuńwłaśnie robię te racuszki:) już się nie mogę doczekać jak będziemy jeść :D napiszę jakie wyszły
OdpowiedzUsuń