Dopadła mnie grypa i niestety musiałam
swoje wyleżeć w łóżku. Teraz jest już lepiej więc zajęłam
się na razie poszukiwaniem zaległych przepisów.
Znalazłam przepis jeszcze z zeszłego
roku na chlebek do święconki, którego nie zdążyłam już
opublikować. Teraz przed świętami postanowiłam sięgnąć po ten
przepis. Bazowałam na
tym przepisie.
Przepis na około 6 małych chlebków
Składniki:
200 g mąki pszennej
1/2 łyżeczka soli
1/3 łyżeczki cukru
150 g wody
1/2 łyżeczki drożdży
szczypta kminku
Dodatkowo:
1 rozmącone jajko
1 łyżeczka mleka
ziarna do posypania.
Sposób wykonania:
Wszystkie składniki wyrobić i pozostawić na 2 godziny.
200 g mąki pszennej
1/2 łyżeczka soli
1/3 łyżeczki cukru
150 g wody
1/2 łyżeczki drożdży
szczypta kminku
Dodatkowo:
1 rozmącone jajko
1 łyżeczka mleka
ziarna do posypania.
Sposób wykonania:
Wszystkie składniki wyrobić i pozostawić na 2 godziny.
Po tym czasie uformować małe bochenki
chleba i pozostawić do wyrośnięcia na wyłożonej papierem do
pieczenia blaszce na około 40 minut.
Przed włożeniem do piekarnika chlebki naciąć i posmarować rozmąconym jajkiem zmieszanym z łyżką mleka, posypać ziarnami.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 20 – 25 minut w temperaturze 180 stopni C.
Po wyjęciu z piekarnika, chlebki studzić na kratce.
Smacznego :-)
ładnie Ci wyszedł jakoś zawsze kupowałam gotowy chlebek może w tym roku skusze się i też sobie zrobię:)
OdpowiedzUsuńTo też fajny pomysł na upominek dla rodziny i znajomych:)
OdpowiedzUsuńPrezentują się znakomicie :) Super pomysł nie tylko do święconki :) Pozdrawiam i zapraszam http://mybettermeals.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńo jakie ładne ;) dobry pomysł by upiec je samemu
OdpowiedzUsuńBueczke bym zjadła
OdpowiedzUsuńPiękne chlebki, do koszyczka wspaniałe ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super!
OdpowiedzUsuńU nas w domu tata też zaczął piec chleb, ale miał już problem z jego przechowywaniem. Wiedzieliśmy, że len ma właściwości antybakteryjne i antyalergiczne. Do tego lnianą tkaninę stosowały nasze prababcie, więc stwierdziłam, że len będzie dobrze służył jako chlebak dla domowych wypieków. Kupiłam pierwszy metr lnu i tak zaczęła się moja przygoda z szyciem lnianych worków. Jeśli też szukasz, w czym możesz przechowywać chleby, to zapraszam na www.aleworek.pl
Grażynko...bułeczki piękne, rumiane i kształtne. Aż miło popatrzeć. :)
OdpowiedzUsuń